Slide
tryb4
tryb4
tryb3

Wierzymy,
że Z WASZĄ POMOCĄ
możemy zmieniać
ŚWIAT!

Wierzymy,
że Z WASZĄ POMOCĄ
możemy zmieniać
ŚWIAT!

baner_niski
Wierzymy,
że Z WASZĄ POMOCĄ
możemy zmieniać
ŚWIAT!
tryb2

Specjalny fotelik dla wyjątkowego chłopca!

Specjalny fotelik dla wyjątkowego chłopca!

ikona4

Szymon Piechaczek

ikona1

Polska, Rybnik

ikona2

Fotelik specjalistyczny

ikona3

Cel:
8 875zł z 12 000zł zebranych

... HISTORIA

Jestem Adrian, tata Szymka. Mój syn przyszedł na świat w 26. tygodniu ciąży, ważąc tyle co paczka cukru. Wcześniej, przez pięć tygodni, toczył swoją pierwszą, heroiczną walkę w brzuchu mamy, mimo że lekarze kazali nam przygotować się na najgorsze. Szymek był jednak zdeterminowany, by żyć.

Jego narodziny w Dzień Dziecka 2020 roku były początkiem naszej wspólnej podróży pełnej wyzwań, które każdego dnia uczą nas, jak cenne jest życie.

Walka w samotności

Tuż po narodzinach Szymek został sam w szpitalu na 3,5 miesiąca, bo pandemia koronawirusa uniemożliwiła nam odwiedziny. Choć codziennie przywoziłem mleko mamy, nie mogłem nawet zobaczyć mojego synka – rozłąka była najtrudniejszą próbą, jaką dotąd przeszliśmy.

Gdy życie wymaga operacji na starcie

Czwartego dnia życia Szymka spadła na nas wieść, której nie zapomnimy. Dwa wylewy krwi do mózgu – III i IV stopnia. W ich następstwie pojawiło się wodogłowie. Konieczna była natychmiastowa operacja, by uratować życie naszego synka. Zamiast radości z nowego członka rodziny, mierzyliśmy się z lękiem o jego przetrwanie.

Szymek przeszedł operację wszczepienia drenu, a później zastawki komorowo-otrzewnowej, która towarzyszy mu do dziś, pomagając odprowadzać nadmiar płynu mózgowo-rdzeniowego. To jednak nie jedyne wyzwanie. U naszego syna zdiagnozowano dziecięce połowiczne porażenie mózgowelekooporną padaczkę. Każdy dzień to walka – o oddech, o uśmiech, o odrobinę normalności.

Codzienna batalia o zdrowie

Rehabilitacje, wizyty u specjalistów, leki – to nasza codzienność. Szymek jest dzielny, ale wiemy, że dla niego każda terapia jest bolesnym wysiłkiem. Jest jednak coś, co daje nam nadzieję. Coś, co może poprawić jego komfort i zapewnić bezpieczeństwo – specjalistyczny fotelik samochodowy.

Fotelik ten to nie tylko środek transportu, ale również narzędzie do rehabilitacji. Dzięki niemu Szymek mógłby bezpiecznie podróżować do lekarzy i na terapie, a jednocześnie poprawiać swoją postawę i wzmacniać mięśnie. Niestety, koszt fotelika to ponad 18 tys. zł – suma, której sami nie jesteśmy w stanie pokryć. Brakuje nam jeszcze 12 000 zł!

Prosimy o wsparcie

Nie prosimy dla siebie. Prosimy dla Szymka. Dla dziecka, które od pierwszych sekund życia pokazuje, jak bardzo pragnie być z nami. Wierzymy, że z Waszą pomocą uda nam się zebrać brakującą kwotę i zapewnić Szymkowi fotelik, który odmieni jego codzienność.

Każda wpłata, każde udostępnienie tej historii to krok bliżej do celu. Prosimy Was, ludzi o wielkich sercach, o wsparcie. Dzięki Wam Szymek będzie mógł bezpiecznie podróżować i zyska szansę na lepsze jutro!

8 875zł z 12 000zł zebranych

Organizator zbiórki

Logo

Sponsorzy

Partnerzy

Wpłaty

Owocowe Przedszkole

2024-11-28

Kwota przekazana
1 200zł

Anonim

2024-11-25

Kwota przekazana
1 000zł

Anonim

2024-12-02

Kwota przekazana
1 000zł

Jacek

2024-12-02

Kwota przekazana
500zł

Anonim

2024-12-02

Kwota przekazana
250zł

Add Comment

Skip to content