Anna kontra Rak: Pomóżmy jej zwyciężyć!
Anna kontra Rak: Pomóżmy jej zwyciężyć!
![BANER_Ania_Doroba](https://fabrykadobrychprojektow.pl/wp-content/uploads/2023/10/BANER_Ania_Doroba.jpg)
![ikona4 ikona4](https://fabrykadobrychprojektow.pl/wp-content/uploads/2023/08/ikona4.jpg)
Anna Doroba
![ikona1 ikona1](https://fabrykadobrychprojektow.pl/wp-content/uploads/2023/08/ikona1.jpg)
Polska, Nowe Miasto
![ikona2 ikona2](https://fabrykadobrychprojektow.pl/wp-content/uploads/2023/08/ikona2.jpg)
Leczenie onkologiczne
![ikona3 ikona3](https://fabrykadobrychprojektow.pl/wp-content/uploads/2023/08/ikona3.jpg)
Cel:
23 142zł z 40 000zł zebranych
... HISTORIA
Mam na imię Anna. Jestem mamą 7-letniej Igi oraz Piotrusia-Aniołka, który w wieku 10 lat odszedł po długim i intensywnym leczeniu glejaka mózgu. Synek praktycznie nie doświadczył beztroskiego dzieciństwa, ponieważ zachorował w wieku niespełna 2 lat. Przeszedł 3 skomplikowane operacje głowy, w tym 2 w Monachium oraz naświetlania protonowe. Nie sposób zliczyć, ile czasu spędziliśmy w szpitalu, na powikłaniach i leczeniu onkologicznym. Lekarze w Polsce nie dawali nam szans na wyzdrowienie, dlatego szukaliśmy leczenia za granicą. Z tego powodu zrezygnowałam z pracy zawodowej, by móc w pełni zaopiekować się chorym dzieckiem. Choroba synka zabrała mi praktycznie wszystko – sens życia, ukochane jedyne dziecko, marzenia, plany, zdrowie.
![Ania_Doroba_zdj.1](https://fabrykadobrychprojektow.pl/wp-content/uploads/2023/10/Ania_Doroba_zdj.1.jpg)
Choroba i walka Anny
Po śmierci Piotrusia myślałam, że onkologia, która towarzyszyła mi przez 8 lat pozostanie tylko wspomnieniem. Niestety tak się nie stało, w marcu 2023 roku wykryłam u siebie w prawej piersi guzka.
12 kwietnia przeszłam operację oszczędzającą w Szpitalu Kopernika w Łodzi. Niestety, po badaniach histopatologicznych okazało się, że guz był znacznie większy (4,5x3x2,3 cm), niż sugerowały badania USG i mammografia. Przed zabiegiem nie wykonano pełnej diagnostyki, mimo że cierpiałam na silny ból kręgosłupa i nie byłam w stanie samodzielnie położyć się na stole operacyjnym. Dopiero po operacji i analizie histopatologicznej okazało się, że zaatakowany został węzeł wartowniczy, co skłoniło lekarzy do przeprowadzenia scyntygrafii kości. Wynik tego badania ujawnił przerzuty do kręgosłupa w odcinku L3. To była dla mnie ogromna tragedia.
Droga do zdrowia – potrzebne wsparcie!
Od maja 2023 r. leczę się w WIM w Warszawie. Tutaj zadziałano bardzo profesjonalnie. Miałam pełną diagnostykę: PET, MRI, tomografię komputerową, po których stwierdzono liczne zmiany meta w całym kośćcu. Wdrożono leczenie – Rybocyklib, radioterapia odcinka lędźwiowego i klatki piersiowej. Ze względu na liczne ogniska przerzutowe w całym kręgosłupie i czaszce, grożące złamaniem, unieruchomiono mnie gorsetem Jawetta. Dodatkowo mam wzmocnienie pod żuchwą, które stabilizuje odcinek szyjny. Z tego powodu oraz z powodu silnego bólu kości nie mogę samodzielnie funkcjonować. Potrzebuję stałej opieki, którą muszę sfinansować z własnych pieniędzy. Dodatkowo muszę kupować z własnych środków lek XGeva, który nie jest dostępny w mojej linii leczenia, więc nie jest refundowany przez NFZ. Po licznych konsultacjach medycznych mój plan leczenia uwzględnia dodatkowo jeszcze sporo innych leków i suplementów, opiekę i pomoc psychologiczno-psychiatryczną, rehabilitacyjną, dietetyczną. Koszty miesięczne to ponad 3 tys. zł. Moje leczenie będzie trwało długo, nie wiadomo, czy zakończy się w Polsce, bo choroba jest zaawansowana.
Ale mam dla kogo żyć! Mam wspaniałą córeczkę , która w tym roku idzie do I klasy, męża, rodzinę która mnie wspiera. To dla nich wstaję każdego dnia z myślą, że dam radę! A z synkiem spotkam się, ale jeszcze nie teraz. Mam nadzieję, że za długi czas. Teraz potrzebuję Waszej pomocy, by wygrać!
Organizator zbiórki
![Logo Logo](https://fabrykadobrychprojektow.pl/wp-content/uploads/2023/06/Logo-233x100.webp)
Add Comment